Bober Cwaniak

✈️🚫 Wrocław bez lotów! Od 26.10 do 4.12 lotnisko będzie całkowicie zamknięte z powodu modernizacji 🔧 Zero startów i lądowań przez ponad miesiąc! Podróże trzeba planować z wyprzedzeniem.

🚨 Amerykanie mogą przygotowywać różne scenariusze dla Wenezueli. Narasta eskalacja na Morzu Karaibskim. Działania Pentagonu związane są z ewentualnym rozpoczęciem operacji przeciwko Wenezueli i nikt tego nawet nie ukrywa. Po pierwsze, w okolicach Portoryko zaczęły się ćwiczenia amerykańskich sił zbrojnych na wielką skalę. Wyspę odwiedził sekretarz wojny Pete Hegseth. W soim wystąpieniu mówił o konieczności walki z „kartelami narkotykowymi” i „narkotykowymi terrorystami” (retoryka walki z przemytem i handlem narkotyków jako zmaganiach z terroryzmem charakterystyczna jest dla administracji Trumpa - następuje tu pomieszanie sfery przestępczości zorganizowanej z działalnością terrorystyczną). Hegseth nie wymienił wprawdzie z nazwy Wenezueli, ale zrobiła to portorykańska gubernator Jenniffer González-Colón, wspominając o „kartelach wspieranych przez narkodvktatora Maduro”. Amerykańska marynarka wojenne wciąż zaś przesuwa się na południe, znajdując się już w pobliżu wenezuelskich wysp karaibskich. Tymczasem uaktywnił się także Edmundo González, który zaczął publikować teksty w mediach hiszpańskojęzycznych. González startował w wyborach prezydenckich w 2024 roku jako kandydat opozycyjnej Zjednoczonej Platformy. Uzyskał w nich 43% głosów (oczywiście opozycja twierdzi, że wybory w rzeczywistości wygrał, i to w pierwszej turze). Po nieudanych próbach zaskarżenia ich wyniku wyemigrował do Hiszpanii i uznawany jest przez około 10 krajów (w tym USA) za prawowitego prezydenta Wenezueli. Edmundo González zaczął teraz nagle dywagować na temat możliwości swojego powrotu do kraju, zapewne mając na myśli możliwą interwencję amerykańską. Jego karta może być zatem rozgrywana przez Zachód podobnie jak do niedawna karta Juana Guaidó, którego również niektórzy uznawali za głowę państwa na emigracji. Tamtem projekt zakończył się fiaskiem, a o Guaidó mało kto dziś pamięta. Przewaga Gonzáleza polega jednak na tym, że otrzymał według wyników całkiem spore poparcie, co może dawać mu pewne perspektywy. Choć administracja Trumpa nie specjalizuje się tak bardzo w kolorowych rewolucjach jak jej poprzednicy, scenariusz osadzenia podporządkowanego sobie prezydenta może się wydawać dla niej kuszący. Skuteczną defensywę dla Caracas może jednak stanowić niechęć do Waszyngtonu panująca wsród Wenezuelczyków. Nie widać też raczej większych przejawów niezadowolenia społecznego, szczególnie w kontekście amerykańskich gróźb, które mogą tylko jeszcze bardziej zmobilizować społeczeństwo wokół obecnych władz na czele z Nicolasem Maduro. Czekamy na ruchy USA. Być może eskalacja, jak w wielu innych przypadkach, ma znów charakter wyłącznie retoryczny. #Wenezuela #USA #González #Maduro #Portoryko 🧠 Włącz myślenie - subskrybuj Bieg myśli ✅

Sylwester Wardęga w trakcie transmisji live oszacował ile FAME MMA mogło wydać na wypłaty poszczególnych zawodników podczas FAME 27‼️ Oczywiście są to tylko przypuszczenia, więc należy traktować je z przymrużeniem oka 👀

Jarosz, kiedy Materla leży od 10 sekund 😀

Ciekawostka przyrodnicza na dziś.

studenci jeszcze przez miesiąc

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził szatnię naszej kadry po meczu z Finlandią: "Ja grałem tylko w A-Klasie, więc się nie porównuje, ale na polskiego Prezydenta możecie liczyć i to chciałem wspaniałemu trenerowi i naszym gwiazdom wspaniałym powiedzieć. Wygrała Polska, krzyknę tak jak w A-Klasie krzyczałem: KTO WYGRAŁ MECZ?"

Milioner wydał cały swój majątek żeby uratować psy, które miały trafić na ubój - dzięki niemu nie zostały zjedzone. W 2014 roku chiński przedsiębiorca Wang Yan zasłynął niezwykłym aktem współczucia. Były milioner wydał 400 tysięcy dolarów z własnych środków, by wykupić rzeźnię psów w Chinach. Jego celem nie był zysk, lecz ocalenie 2 000 zwierząt przeznaczonych na ubój. Dzięki zamknięciu zakładu na zawsze Wang uratował je przed okrutnym losem. Rzeźnię przebudował na schronisko i całkowicie poświęcił się opiece nad psami, niestrudzenie szukając dla nich bezpiecznych i kochających domów. Inwestował czas, energię i resztę majątku, aby zapewnić im opiekę i dobrostan. Zadanie było naprawdę trudne, lecz jego determinacja ani na chwilę nie słabła. Swoim zaangażowaniem pokazał, że prawdziwe współczucie często wymaga osobistych wyrzeczeń i niezłomnej wytrwałości. W trakcie tej misji Wang Yan zbankrutował, ale zyskał coś o wiele cenniejszego – wdzięczność tysięcy zwierząt oraz podziw ludzi na całym świecie. Jego odważny czyn wciąż inspiruje miłośników zwierząt, dowodząc, że walka o tych, którzy nie mogą mówić we własnym imieniu, może zmienić życie i pozostawić trwały ślad w świecie.

💬 Polacy sceptyczni wobec Ukraińców, jeszcze bardziej niż politycy Wraz z wetem prezydenta Karola Nawrockiego dla ustawy o pomocy Ukrainie zaczęła się dyskusja o wypłacaniu 800 plus dla dzieci mieszkających u nas Ukraińców. Sondaż pokazał, że 54 proc. Polaków jest za świadczeniem tylko dla pracujących rodziców. 29 proc. ankietowanych uważa, że Ukraińcy „nie powinni otrzymywać” w ogóle świadczenia, zaś 11 proc. respondentów uznało, że Ukraińcy powinni dostawać 800 plus „tak, jak wszyscy”. Opcja "nie powinno otrzymywać" nie jest w ogóle w polityce rozpatrywana, a tymczasem widać z wyników, że jest najpopularniejsza, jako że odpowiedź tę policzono jako poparcie dla prezydenckiego veta. #polska #ukraina #sondaż #finanse #opinia 🇵🇱 KURIER: Omijamy cenzurę i poprawność polityczną 📣

„Mieliśmy nad obiektem pełną kontrolę” – gen. Klisz o nocnym naruszeniu przestrzeni powietrznej Polski W nocy z 2 na 3 września doszło do dwóch incydentów związanych z wtargnięciem bezzałogowych statków powietrznych w polską przestrzeń powietrzną. Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych potwierdziło, że obiekty zostały wykryte i monitorowane przez polskie oraz sojusznicze systemy obrony. Jak poinformował gen. Maciej Klisz, drony nie stanowiły zagrożenia i dlatego nie podjęto decyzji o ich zestrzeleniu. Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, dodał, że oba bezzałogowce opuściły przestrzeń powietrzną Polski bez jakichkolwiek skutków czy strat. Ministerstwo Obrony podkreśla, że sytuacja była w pełni kontrolowana, a procedury bezpieczeństwa zostały zachowane.

Co najmniej 70 migrantów z Gambii i Senegalu utonęło, gdy łódź z około 150 pasażerami przewróciła się u wybrzeży Mauretanii. • 16 osób udało się uratować • około 30 nadal uznaje się za zaginione Według ocalałych, do tragedii doszło, gdy pasażerowie przesunęli się na jedną stronę łodzi, widząc światła nadbrzeżnego miasta.

Ktoś przemalował kolorowe schody na biało czerwone. W Krakowie zamalowano kultowe kolorowe schody, upodabniając je do polskiej flagi. Kolorowe schody powstały jako projekt sztuki miejskiej, by ożywić przestrzeń i wprowadzić sztukę do codziennego otoczenia mieszkańców.

💬 Antypolska polityka na Litwie Sytuacja Polaków na Litwie i atmosfera wokół ich największych organizacji staje się coraz gorsza. Władze litewskie po raz kolejny sondują możliwość stłamszenia mniejszości polskiej na Wileńszczyźnie. Obcięcie dofinansowania przez polski Senat dla największej polskiej organizacji będącej solą w oku litewskich nacjonalistów, czyli Związku Polaków Na Litwie, zinterpretowano na Wilnie jako sygnał, że Warszawa nie będzie reagować na „dokręcanie” śruby mniejszości. Działania władz litewskich są konsekwentne i świadczą, że nie zamierzają rezygnować ze swojego strategicznego celu, jakim jest zniszczenie mniejszości polskiej. Za nic mają układy międzypaństwowe, jak i prawo unijne i międzynarodowe. Władze litewskie chcą traktować mniejszość polską na Litwie jako prorosyjską piątą kolumnę, której funkcjonowanie trzeba jak najszybciej zlikwidować. Zażądały usunięcia tablic z polskimi napisami, porównując te tablice z rosyjskimi tablicami w Donbasie. Z porównania tego wynika, że sądzi on, że władze uważają Polaków mieszkających na Wileńszczyźnie za okupantów, których trzeba usunąć albo zmusić do zintegrowania z litewską społecznością poprzez przyjęcie litewskiego języka i litewskiej kultury. #litwa #polska #polityka #prawo #dyskryminacja 🇵🇱 KURIER: Omijamy cenzurę i poprawność polityczną 📣

🚨 Rosja będzie uczestniczyła w wypracowaniu gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Powiedział o tym we wczorajszym wywiadzie wiceprezydent USA J. D. Vance. Zastępca (i możliwy następca, choć odmówił komentarza co do planów w tej sprawie) Donalda Trumpa stwierdził również, że Rosjanie wykazują dobrą wolę w kierunku zakończenia wojny. Nie stwierdził tego samego na temat Ukraińców - być może nie było okazji. Vance jest przekonany, że nie ma rzeczy niemożliwych, a negocjacje pokojowe w sprawie zakończenia konfliktu na Ukrainie musza skończyć się sukcesem. W jego przekonaniu administracja Trumpa różni się od ekipy Joe Bidena właśnie determinacją w dążeniu do wypracowania kompromisowych rozwiązań, w tym w sprawie ukraińskiej.

„Albo odniesiemy w końcu sukces, albo zderzymy się ze ścianą. Jeżeli zderzymy się ze ścianą, nadal kontynuować będziemy proces negocjacji, wywierać będziemy presję. Tylko naprawdę energiczna dyplomacja może przynieść koniec tej wojny”

- mówi Vance. Nie ma zatem żadnych deadline’ów, nie ma tonu ultymatywnego, lecz zapowiedź podejmowania działań dyplomatycznych do skutku, niezależnie od doraźnych, przejściowych rozczarowań czy porażek. Moskwa wyraźnie idzie na kompromis.

„Sądzę, że po raz pierwszy od trzech i pół roku trwania tego konfliktu Rosjanie poszli na znaczne ustępstwa właśnie wobec prezydenta Trumpa. W rzeczywistości są oni gotowi do elastyczności w sferze swoich podstawowych postulatów. Mówili co jest konieczne do zakończenia wojny”

- twierdzi wiceprezydent, potwierdzając tym samym opinię, że w obecnej administracji amerykańskiej należy on obok Steve’a Witkoffa do zwolenników normalizacji relacji z Rosją. Ważne jest także jeszcze jedno stwierdzenie Vance’a:

„wojna nie leży w niczyim interesie. Nie jest też w interesie Europy czy Stanów Zjednoczonych”.

Mamy tu otwarte przyznanie, że konflikt ma również ostrze antyeuropejskie. To komunikat skierowany wprost do partii wojny w Europie: kontynuowanie konfliktu jest sprzeczne z interesami Europejczyków. Vance - można powiedzieć - zwraca się do nich ponad głowami ich rządów, co zresztą robił już wcześniej, choćby podczas ostatniej Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Najważniejsze jest jednak to, że wiceprezydent Stanów Zjednoczonych dał wyraźnie do zrozumienia, że wszelkie przyszłe gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, o których się teraz tyle rozmawia, musza zyskać akceptację strony rosyjskiej.

„To oczywiste, że Rosjanie uczestniczyć będą w rozmowach na temat zakończenia wojny. Jest zatem też oczywiste, że będą mieli w nich udział”

- zapewnił. Vance definitywnie po tych wypowiedziach znajdzie się na jednym z pierwszych miejsc listy wrogów licznej na Zachodzie partii wojny. #Vance #USA #Rosja #Trump #Ukraina 🧠 Włącz myślenie - subskrybuj Bieg myśli ✅

😱

Kradł paliwo w prześcieradle, żeby nikt go nie rozpoznał 👻 W Międzyrzeczu policjanci zatrzymali 39-latka, który podczas włamań do zbiorników paliwa zakładał na siebie prześcieradło z wyciętymi oczami, żeby nikt go nie rozpoznał.

Spuszczał olej napędowy ze zbiorników ciężarówek do przygotowanych pojemników, ale jego plan „na ducha” nie wypalił – policja go wytropiła. W mieszkaniu znaleziono plastikowe zbiorniki i prześcieradło używane do maskowania.

🗿 39-latkowi grozi do 10 lat więzienia.

Mapa przekona Zełeńskiego? BBC dostrzegło, że w Gabinecie Owalnym przed rozmowami z ukraińskim prezydentem pojawił się nietypowy przedmiot. Była to duża mapa Ukrainy. Kolorem różowym została na niej zaznaczona ta część ukraińskiego terytorium, która jest kontrolowana przez wojska Władimira Putina. Jest to blisko 20 proc. powierzchni kraju. Według brytyjskich dziennikarzy w ten sposób Donald Trump mógł próbować zwiększyć presję na Wołodymyra Zełenskiego i graficznie podkreślić, jak obecnie wygląda sytuacja na froncie. Do sieci trafiła fotografia obu prezydentów, którzy stoją przed wspomnianą wyżej mapą. Kijów jednak odmawia uznania jakichkolwiek zmian terytorialnych. Całkiem możliwe, że pod presją europejskich podżegaczy wojennych, którzy licznie stawili się w Waszyngtonie. #usa #ukraina #europa #wojna #dyplomacja 🇵🇱 KURIER: Omijamy cenzurę i poprawność polityczną 📣

💻| Windows usuwa możliwość wyłączenia autoaktualizacji. Użytkownicy Windows w wersji domowej nie mają już możliwości całkowitego wyłączenia automatycznych aktualizacji w Microsoft Store.

Aktualizacje można jedynie wstrzymać na okres od jednego do pięciu tygodni. Usunięto również możliwość wyłączenia aktualizacji za pomocą zmian w rejestrze.

W warszawskim centrum handlowym „Arkadia” nastolatkowie rzucali monety przed Żydami „dla żartu”.

🚨 Gwarancje dla Ukrainy, czyli prośba o dalszą militaryzację. Na wczorajszych rozmowach w Waszyngtonie, według strony ukraińskiej, dyskutowano także o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy. Niektóre z propozycji, które tam padły mogą stanowić warunek nie do przyjęcia i powód kontynuowania działań wojennych. Chyba tylko w ten sposób ocenić można zapowiedź Zełenskiego, że Kijów liczy na broń i sprzęt wojskowy z USA o wartości 90 mld dolarów. Miałby on zostać zakupiony ze środków europejskich (znów za pieniądze europejskich, w tym polskich podatników). Mamy zatem realizację propozycji wygłaszanych jeszcze w ubiegłym roku podczas kampanii wyborczej przez wiceprezydenta USA, J. D. Vance’a: Kijów ma być zbrojony i finansowany przez Europejczyków, choć Amerykanie z przyjemnością na tym zarobią. Zełenski zapowiedział również rozbudowę przemysłu zbrojeniowego Ukrainy. Szczególny nacisk położył na produkcję dronów, twierdząc, że porozumiał się z Donaldem Trumpem na temat możliwości zakupu produkowanych w przyszłości bezzałogowców przez USA za kwotę 50 mld dolarów. Na ile to realne, biorąc pod uwagę ogromne zniszczenia struktury przemysłowej Ukrainy? Zapewne uruchomienie takiej produkcji wymagałoby wcześniejszych inwestycji, być może zbudowania od zera nowych fabryk. Kto dałby na to pieniądze? Oczywiście - Europejczycy. Kolejnym elementem gwarancji ma być ewentualne rozmieszczenie wojsk zachodnich na terytorium Ukrainy. W tym kontekście Zełenski wspominał o tzw. Koalicji Chętnych, czyli grupie 33 państw, wśród których znajduje się Polska. W podobnym duchu wypowiedział się Donald Trump, który stwierdził, że to kwestia do dyskusji, a gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy mogą być udzielone przez kraje europejskie w porozumieniu z USA. Amerykański prezydent stwierdził zatem wyraźnie, że żadnych żołnierzy US Army na Ukrainie nie będzie. Wprawdzie uspokajająco na ten temat wypowiedział się niemiecki kanclerz Friedrich Merz, który zaznaczył, że nikt nie zamierza wysyłać swoich wojsk na Ukrainę, ale napływające sygnały są sprzeczne. Niektórzy twierdzą na przykład, że mogłoby chodzić o ochronę brzegów morskich i patrolowanie przestrzeni powietrznej Ukrainy. Propozycje gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa mamy poznać w ciągu najbliższych dziesięciu dni. Na spotkaniu na Alasce Władimir Putin i Donald Trump podkreślali, m że obu im chodzi o wypracowanie trwałego porozumienia pokojowego. Rosja wielokrotnie podkreślała przy tym, że w całym konflikcie chodzi przede wszystkim o demilitaryzację Ukrainy i usunięcie zagrożenia mogącego nadejść z jej terytorium. Jakakolwiek obecność militarna Zachodu będzie obawy Moskwy w zakresie bezpieczeństwa zwiększać, a nie redukować. Stanowiłaby ona zatem wzmocnienie przyczyn konfliktu, a nie ich usunięcie. #Ukraina #militaryzacja #gwarancje #Europa #USA 🧠 Włącz myślenie - subskrybuj Bieg myśli ✅